13 stycznia 2016 Udostępnij

Kiedy pracodawca nie refunduje okularów do pracy

kiedy pracodawca refunduje okularyOgromny odsetek osób zatrudnionych w różnych zawodach boryka się z problemami wad wzroku. Co w więcej, z roku na rok rośnie liczba pracowników, u których pogarszający się wzrok jest wynikiem warunków panujących w miejscu pracy. Odrębną grupę stanowią ludzie, u których problemy ze wzrokiem uniemożliwiają wykonywanie wyuczonego zawodu.

Niezależnie od przyczyny, wady wzroku można korygować za pośrednictwem okularów korygujących. Istnieje możliwość zwrócenia się do pracodawcy o refundację szkieł, niemniej za sprawą pewnych luk prawnych szef może uniknąć refundowania podwładnemu okularów korygujących. Doskonałym, aczkolwiek dość absurdalnym przykładem jest sytuacja, w której pracodawca udostępnia pracownikowi netbooka lub tableta. To urządzenia bezpośrednio wpływające na jakość widzenia, jednakże należą one do systemów przenośnych nieprzeznaczonych do użytkowania na danym stanowisku.

Co to oznacza w praktyce?

kiedy pracodawca nie refunduje okularówTo, że nie podlegają one rozporządzeniu o monitorach ekranowych. Jest to zupełnie niezrozumiałe nawet dla specjalistów z zakresu prawa. Okazuje się, że ostateczna decyzja zależy od tego jak definiuje "stanowisko pracy" szef firmy oraz w jaki sprzęt je wyposażył. Kolejnym skrajnym przypadkiem, może być sytuacja gdzie pracownik pełni zatrudniony jest jako kierowca, jednocześnie korzysta z laptopa. Z przyczyn oczywistych, do pracy niezbędna jest ostra jakość widzenia. Tymczasem, zatrudniony boryka się z wadą wzroku, wymaga noszenia okularów korekcyjnych. Z pozoru oczywista sytuacja komplikuje się, gdy wniosek o dofinansowanie zostaje odrzucony. Powód? Rozporządzenie regulujące dopłaty do szkieł korekcyjnych dla zatrudnionych przy monitorach ekranowych nie przewiduje osób użytkujących laptopy.

Tego typu podejście budzi ogrom kontrowersji oraz wątpliwości ze strony pracowników. By rozwiać wszelkie domniemania, warto pokrótce przeanalizować to rozporządzenie. Historia tego dokumentu, sięga końca roku 1998 ubiegłego wieku. Założeniem rozporządzenia, było nałożenie na pracodawcę obowiązku zapewnienia zatrudnionym okularów korygujących wzrok zgodnie z zaleceniami lekarza. Warunek był jeden, pracownik musiał wykazywać potrzebę skorzystania z nich podczas pracy przy monitorze ekranowym. Aspektem branym pod uwagę w tej kwestii, był również czas użytkowania, nie przekraczający połowy dobowego wymiaru. Schody zaczynają się, gdy mamy do czynienia z wymiarem etatu, który w praktyce może wynosić aż osiem godzin dziennie. By zobrazować problem należy posłużyć się przykładami.

Pierwszy z nich opisuje przypadek, w którym pracownik funkcjonujący przez 2/5 etatu, dwa dni w tygodniu - spędza w pracy osiem godzin. Teoretycznie refundacja mu przysługuje, w praktyce jednak spędza on przed monitorem komputera ponad cztery godziny, czyli więcej niż połowę dobowego wymiaru czasu pracy. Jeśli dodatkowo, weźmie się dodatkowe urządzenia przenośne, to pracownik nie ma szans na refundację okularów korekcyjnych. Z drugiej strony, jednak jednak postanowienia o refundowaniu szkieł korekcyjnych będą zapisane w regulaminie pracy bez dodatkowych warunków, pracodawca nie będzie posiadał żadnych argumentów, by nie refundować szkieł.

Drugi przykład odnosi się do wykorzystania w miejscu pracy maszyny do pisania z wyświetlaczem ekranowym. Niezależnie od tego, czy urządzenie to ma charakter stacjonarny, czy też nie korzystanie z tego sprzętu, mimo że wywołuje wady wzroku to pracownicy, nie mają prawa ubiegać się o refundacje szkieł korekcyjnych. Fachowcy, definiują ten aspekt rozporządzenia jako "technologiczne opóźnienie lub świadomy wybór ustawodawcy". Na nieszczęście podatników kruczków prawnych w tej kwestii jest zdecydowanie więcej, Wystarczy wziąć pod lupę dyrektywę w sprawie minimalnych wymagań w dziedzinie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia przy pracy z urządzeniami wyposażonymi w monitory ekranowe. Z tego dokumentu wynika, że pracodawca ma obowiązek dofinansowania zakupu zarówno okularów korekcyjnych, jak i soczewek kontaktowych. Tymczasem, mówi się jedynie o okularach, idąc tym tropem soczewki uchodzą według władz za trend lub niepotrzebny gadżet.

zasady refundacji okularówMożna więc śmiało uznać, że obowiązujące przepisy są dość niejednolite. Wiele osób komentuje traktowanie pracujących na przenośnym sprzęcie komputerowym i obowiązków pracodawcy wobec takich osób, w tym refundowania im zakupu szkieł korekcyjnych. Specjaliści do spraw Prawa Pracy jednak mówią jasno, że pracodawca posiada obowiązek zapewnienia pracownikom okularów korygujących - co sugeruje rozporządzenie dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe. Jednak uwarunkowania dyskwalifikuje korzystanie z urządzeń przenośnych. I znów zostało udowodnione, że prawo zatacza błędne koło, tym samym mijając się z rzeczywistością oraz zdrowym rozsądkiem.

Teoretycznie, refundacja należy się pracownikom, gdy szef zapewnił pracownikom biurowym laptopy zamiast komputerów stacjonarnych. Niestety tylko teoretycznie, póki prawo nie zostanie dostosowane do współczesnych realiów, nie ma co liczyć na niezbędne okulary korekcyjne - w prezencie od szefa!

Wacław Koczorowski

dyplomowany mistrz optyki - przedstawiciel już 3. pokolenia rodu w tym zawodzie